Jedną z inwestycji w krakowskim Budżecie Obywatelskim jest budowa wodnego placu zabaw. Jak zauważają pomysłodawcy projektu, w regionie nie ma takiego miejsca za to w sąsiednim woj. Śląskim wodnych placów zabaw zbudowano już kilka. Wprawdzie jak pisaliśmy wcześniej, w ubiegłe lato oddano do użytku krakowskim parku Zielony Jar letni brodzik, ale z wodnym placem zabaw nie ma on zbyt wiele wspólnego.

Taki plac zabaw to bezpieczna i atrakcyjna alternatywa dla miejskich fontann, które w cieple dni są oblegane przez maluchy. Niestety tylko nie liczne mają własny system uzdatniania wody (np. zespół fontann przed koszalińskim ratuszem w woj. zachodniopomorskim), większość z nich do siedlisko chorobotwórczych bakterii groźnych dla skóry dzieci.

Dlatego krakowianie zgodnie i licznie głosują za powstaniem w Parku Jordana wodnego obiektu do zabaw. W ciągu trzech tygodni dedykowaną projektowi stronę na Facebooku polubiło aż 6 tys. osób.

Inspiracją dla krakowskiego projektu jest wodny plac zabaw znajdujący się w Tychach, który stał się jedną z głównych atrakcji miasta. Ten w Krakowie ma być podzielony na strefy dla starszych i najmłodszych użytkowników na których będzie cała masa wodotrysków o przeróżnych kształtach i kolorach.

Teraz pozostaje czekać, jak zdecydują krakowianie – na głosowanie mają jeszcze tydzień.