Już niedługo przy Strefie Aktywności Rodzinnej na osiedlu Warpie w Będzinie powstanie wodny plac zabaw – pierwsza tego typu atrakcja w Zagłębiu.

– Wodny plac zabaw to pierwsza taka inwestycja w regionie, która będzie niewątpliwie bardzo atrakcyjnym, nowym miejscem rekreacji dla całej rodziny. Zapewni ciekawy sposób spędzania wolnego czasu w letnie, upalne dni, jednocześnie oferując dzieciom niekończącą się zabawę i mnóstwo uśmiechu – zapowiada Łukasz Komoniewski, prezydent Będzina.

Władze Będzina już od kilku miesięcy przymierzają się do budowy wodnego placu zabaw. W październiku 2015 roku miasto złożyło nawet zapytanie w sprawie dokumentacji projektowej, ale nikt wówczas się nie zgłosił. W grudniu unieważniono drugie postępowanie, ponieważ oferta z najniższą ceną przekraczała możliwości miasta.

Obecnie po raz kolejny trwa postępowanie przetargowe na zaprojektowanie i wykonanie obiektu. – Na podstawie programu funkcjonalno-użytkowego możemy powiedzieć, że park wodny będzie zajmował powierzchnię 300 metrów kwadratowych, którą wypełnią atrakcyjne i kolorowe urządzenia wodne, w tym armatki, gejzery oraz dysze i tunele – odpowiada Kinga Wesołowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Będzinie.

Urządzeniom wodnym towarzyszyć ma także zaplecze szatniowo-sanitarne, natryski otwarte oraz dodatkowe miejsca parkingowe. Cały obiekt będzie monitorowany i oświetlony, a kształtem ma nawiązywać do oficjalnego logotypu Będzina.

Podobny obiekt powstanie też w Jaworznie

Wodny plac zabaw funkcjonuje już na terenie tyskiego kąpieliska Paprocany, a do podobnej inwestycji szykują się również władze Jaworzna. Obiekt powstanie obok parku doświadczeń i placu zabaw na plantach. Przygotowano już nawet wizualizację, która przypadła mieszkańcom do gustu. – Tego typu obiekt w naszym mieście sprawi dużo radości najmłodszym, a nieco starszym da możliwość odpoczynku nad szumiącą wodą w atrakcyjnym otoczeniu – powiedziała Katarzyna Florek z Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Projekt, oprócz samego placu wodnego, obejmuje także zagospodarowanie obszaru planowanego dotychczas stawu. – Ze stawu zrezygnowano ze względów bezpieczeństwa oraz kosztów jego przyszłego utrzymania – poinformowała nas Katarzyna Florek. – Zbiornik byłby całkowicie sztuczny, bez naturalnego zasilania, a brak przepływu wody oraz niewielkie wymiary i głębokość skutkowałyby częstym „zakwitem” stawu. Powodowałoby to konieczność stosowania chemii do oczyszczania lub częstej wymiany wody – wyjaśniła.

Kolejne inwestycje w Będzinie

To niejedyne atrakcje, jakie mają powstać w królewskim mieście. Urzędnicy planują bowiem zbudowanie toru rowerowego na Syberce i bawialni przy Ośrodku Sportu i Rekreacji.