Miasto Białogard ogłosiło przetarg na dostawę i montaż instalacji solarnej i odzysku ciepła na budowanym właśnie basenie przy ulicy Moniuszki w Białogardzie. Po wyłonieniu wykonawcy, firma będzie miała 120 dni na realizację inwestycji.

Zamówienie współfinansowane jest przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej w ramach projektu Działania infrastruktura na rzecz poprawy stanu środowiska w obiektach użyteczności publicznej na terenie Dorzecza Parsęty.

Jak informuje Jacek Słowiński, prezes Białogardzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, termin zakończenia budowy białogardzkiej pływalni został ustalony na koniec 2016 roku. Ale nie będzie to termin oddania pływalni do użytku. Konieczne będą jeszcze wszelkie próby techniczne, więc inwestor planuje  wstępnie, że otwarcie nastąpi w pierwszym kwartale 2017 roku.

Pływalnia w Białogardzie miała być o połowę większym obiektem, niż ostatecznie będzie. Projekt został „okrojny”, bo był zbyt drogi w budowie i później w utrzymaniu. Ten obecny jest optymalny. To będzie dwukondygnacyjny obiekt, w którym na parterze znajdzie się całe zaplecze techniczne oraz kilka sal do fitnessu. Górny poziom to hala basenowa, część administracyjna, część SPA. Basen sportowy będzie sześciotorowy o długości 25 metrów. Natomiast basen rekreacyjny będzie miał ponad 200 metrów kwadratowych powierzchni. Przewidziana jest "rwąca rzeka", zjeżdżalnia o długości ponad 50 metrów, gejzery, mały brodzik dla dzieci, szeroka zjeżdżalnia otwarta, kilka wanien spa.

Inwestycja realizowana jest przez lokalne konsorcjum firm Matexim i Instalbud. Przeprowadza ją BOSiR. Jest to największe miejskie przedsięwzięcie ostatnich kilkudziesięciu lat.

Budowa pływalni będzie kosztowała 24 miliony złotych, z czego miasto chce odzyskać 4 miliony złotych podatku VAT.