2015-12-28
Kolektory słoneczne: oszczędności także zimą
Kolektory słoneczne to nowoczesne urządzenia przetwarzające promieniowanie słoneczne w energię cieplną. W naszym klimacie najwyższą wydajność uzyskują one pomiędzy kwietniem i wrześniem, kiedy to za ich pomocą możliwe jest niemal całkowite podgrzewanie wody użytkowej. Co ciekawe, zastosowanie kolektorów nie ogranicza się wyłącznie do miesięcy letnich, bowiem także zimą pozwalają one generować dość duże oszczędności.
Podstawową zaletą korzystania z instalacji solarnej jest istotne obniżenie kosztów ogrzewania. Możliwe jest to dzięki zmniejszeniu ilości zużywanego paliwa lub energii. Wiele osób zadaje sobie jednak pytanie: jak wygląda sprawność kolektorów w okresie zimowym?
- W tym wypadku dużą rolę odgrywa typ instalacji. Biorąc pod uwagę zarówno izolację cieplną, jak i zdolność absorbowania promieniowania słonecznego, kolektory płaskie zachowują się inaczej, niż próżniowe – mówi Paweł Sokół z firmy Soleo.
Podstawowe różnice
Przede wszystkim warto uświadomić sobie, że kolektory próżniowe rurowe, w warunkach obniżonej możliwości pochłaniania promieniowania słonecznego, ulegają rozmrożeniu w czasie dłuższym, niż ich płaskie odpowiedniki.
Oprócz tego, zimą kolektory próżniowe pracują zdecydowanie krócej. Spowodowane jest to zaleganiem na nich śniegu i szronu. Ich sprawność powinna zatem być na tyle wysoka, by przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych umożliwić choćby częściowe podgrzewanie wody użytkowej.
- Niestety, w praktyce wiele spośród dostępnych na rynku kolektorów próżniowych charakteryzuje się niską wydajnością cieplną, co automatycznie podnosi koszty ogrzewania – dodaje przedstawiciel Soleo.
Śnieg i szron
Szukając odpowiedzi na pytanie, jaki rodzaj kolektorów sprawdzi się lepiej w warunkach zimowych, natknąć się można na sugestię, że na tych próżniowych śnieg nie zalega, lecz „przesypuje się” pomiędzy rurami.
Teoria ta rzadko ma jednak pokrycie w rzeczywistości. W naszych warunkach klimatycznych w mroźne dni kolektory na ogół pokryte są szronem lub lodem, który zatrzymuje śnieg na ich powierzchni.
- Sam szron, w zależności od grubości, może zmniejszyć możliwość przenikania promieniowania słonecznego nawet o 50%. A jeśli dodamy do tego wyraźnie niższą sprawność optyczną kolektorów próżniowych i jednoczesne mniejsze straty ciepła, okazuje się, że panele płaskie dużo szybciej będą w stanie samodzielnie oczyścić swoją powierzchnię i zwiększyć tym samym wydajność – opisuje Paweł Sokół.
Istotne zatem jest, by w przypadku instalacji próżniowych zapewnić sobie dostęp i odpowiednie narzędzia do ich odśnieżania.
Mimo wszystko - warto
Jak zatem widzimy, nie bez powodu kolektory płaskie cieszą się zdecydowanie większą popularnością.
Jeśli jednak uznaliśmy, że w naszym wypadku lepiej sprawdzą się próżniowe, swoją uwagę powinniśmy skierować w stronę modeli z rurami jednościennymi, które zapewniają większą wydajność.
- Na koniec warto wspomnieć, że niezależnie od powyższych różnic, wszystkie instalacje solarne pozwalają na uzyskanie zimą mniejszych lub większych oszczędności. Ich wykorzystanie umożliwia przecież podgrzewanie wody użytkowej co najmniej o kilkanaście stopni Celsjusza, co automatycznie obniża koszty ogrzewania innymi metodami – podpowiada ekspert Soleo.
tel. kom. 501 03 58 53
Podstawową zaletą korzystania z instalacji solarnej jest istotne obniżenie kosztów ogrzewania. Możliwe jest to dzięki zmniejszeniu ilości zużywanego paliwa lub energii. Wiele osób zadaje sobie jednak pytanie: jak wygląda sprawność kolektorów w okresie zimowym?
- W tym wypadku dużą rolę odgrywa typ instalacji. Biorąc pod uwagę zarówno izolację cieplną, jak i zdolność absorbowania promieniowania słonecznego, kolektory płaskie zachowują się inaczej, niż próżniowe – mówi Paweł Sokół z firmy Soleo.
Podstawowe różnice
Przede wszystkim warto uświadomić sobie, że kolektory próżniowe rurowe, w warunkach obniżonej możliwości pochłaniania promieniowania słonecznego, ulegają rozmrożeniu w czasie dłuższym, niż ich płaskie odpowiedniki.
Oprócz tego, zimą kolektory próżniowe pracują zdecydowanie krócej. Spowodowane jest to zaleganiem na nich śniegu i szronu. Ich sprawność powinna zatem być na tyle wysoka, by przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych umożliwić choćby częściowe podgrzewanie wody użytkowej.
- Niestety, w praktyce wiele spośród dostępnych na rynku kolektorów próżniowych charakteryzuje się niską wydajnością cieplną, co automatycznie podnosi koszty ogrzewania – dodaje przedstawiciel Soleo.
Śnieg i szron
Szukając odpowiedzi na pytanie, jaki rodzaj kolektorów sprawdzi się lepiej w warunkach zimowych, natknąć się można na sugestię, że na tych próżniowych śnieg nie zalega, lecz „przesypuje się” pomiędzy rurami.
Teoria ta rzadko ma jednak pokrycie w rzeczywistości. W naszych warunkach klimatycznych w mroźne dni kolektory na ogół pokryte są szronem lub lodem, który zatrzymuje śnieg na ich powierzchni.
- Sam szron, w zależności od grubości, może zmniejszyć możliwość przenikania promieniowania słonecznego nawet o 50%. A jeśli dodamy do tego wyraźnie niższą sprawność optyczną kolektorów próżniowych i jednoczesne mniejsze straty ciepła, okazuje się, że panele płaskie dużo szybciej będą w stanie samodzielnie oczyścić swoją powierzchnię i zwiększyć tym samym wydajność – opisuje Paweł Sokół.
Istotne zatem jest, by w przypadku instalacji próżniowych zapewnić sobie dostęp i odpowiednie narzędzia do ich odśnieżania.
Mimo wszystko - warto
Jak zatem widzimy, nie bez powodu kolektory płaskie cieszą się zdecydowanie większą popularnością.
Jeśli jednak uznaliśmy, że w naszym wypadku lepiej sprawdzą się próżniowe, swoją uwagę powinniśmy skierować w stronę modeli z rurami jednościennymi, które zapewniają większą wydajność.
- Na koniec warto wspomnieć, że niezależnie od powyższych różnic, wszystkie instalacje solarne pozwalają na uzyskanie zimą mniejszych lub większych oszczędności. Ich wykorzystanie umożliwia przecież podgrzewanie wody użytkowej co najmniej o kilkanaście stopni Celsjusza, co automatycznie obniża koszty ogrzewania innymi metodami – podpowiada ekspert Soleo.
tel. kom. 501 03 58 53